Stowarzyszenie Grabiszyce zainaugurowało w dniach 1-2 czerwca br. wydarzenie pn. "I Biesiada Łużycka", którego celem jest współpraca między Polakami zamieszkującymi wieś a dawnymi niemieckimi mieszkańcami. "I Biesiada Łużycka" była spotkaniem Polaków i Niemców, którzy wspólnie poszukują historycznych korzeni do dziejów swojej miejscowości połączonym z wykładami nt. historii oraz kultury Górnych Łużyc i Grabiszyc.Tematy te zaprezentowały członkinie Stowarzyszenia Grabiszyce: Aneta Rowińska, Malina Niczyporuk oraz Jolanta Chojnicka. Na towarzyszącej "Biesiadzie" wystawie pt." Okruchy wspomnień" zgromadzono wiele zdjęć, przedmiotów codziennego użytku oraz dokumentów, które obrazowały przedwojenne jak i powojenne dzieje Grabiszyc.
Jednym z ciekawszych punktów była prezentacja dokumentów (kopii) w wykonaniu Barbary Grzybek, kustosza Archiwum Państwowego we Wrocławiu, Oddziału w Lubaniu. Zbiory lubańskiego archiwum wzbudziły ogromne zainteresowanie nie tylko Polaków, ale przede wszystkim Niemców, którzy z zaciekawieniem szukali źródeł swojego pochodzenia. Kustosz lubańskiego archiwum opowiedziała o dziejach Grabiszyc w okresie powojennym, zmianach nazewnictwa miejscowego, a także cytowała niektóre z ciekawszych dokumentów dotyczących dziejów polskiego osadnictwa na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Te historie są dotąd jeszcze nieznane dla niemieckich gości, ale i wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy z wartości tych przekazów.
Poza duchowymi doznaniami można było skosztować łużyckich potraw i wysłuchać koncertu zespołu folklorystycznego Łużyczanie. W programie imprezy znalazła się także wyprawa szlakiem grabiszyckich legend i baśni oraz piknik na Grodziszczu.
Oprac.: Barbara Grzybek, kustosz
Foto: Artur Grabowski, Ziemia Lubańska