Dnia 1 grudnia br. nastąpiło otwarcie trzech szczelnie zamkniętych metalowych skrzyń, które odkryto w ubiegłym tygodniu w zamurowanym pomieszczeniu w piwnicy jednej z kamienic, zlokalizowanej w dzielnicy Stary Zdrój w Wałbrzychu.
Ostatniego dnia listopada zostały dokładnie sprawdzone przez saperów, wykonali zdjęcia rentgenowskie i zbadali ich wnętrze metodą endoskopową, po dokonaniu tych czynności, nie stwierdzono żadnego zagrożenia. Następnie strażacy otworzyli skrzynie i wielkiej niespodzianki nie było. W tym niecodziennym wydarzeniu wziął udział dr Bartosz Grygorcewicz z kamienieckiego Oddziału Archiwum Państwowego we Wrocławiu.
Co było w środku?
Niewielka kolekcja zdjęć oraz spora ilość materiałów i ubrań m.in. męskie garnitury, odzież damska i przedmioty. Na podstawie zawartości skrzyń wysnuto wniosek o przedwojennych właścicielach tych przedmiotów. Według Anny Nowakowskiej z wałbrzyskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków: „Pani była najprawdopodobniej krawcową, a pan miał zakład, który zajmował się tworzeniem produktów z metalu”.
Czekamy na dalsze ustalenia dotyczące losów skarbu z Wałbrzycha.
Fot. B. Grygorcewicz